czwartek, 23 sierpnia 2012

Hit ! Roll - on czyli depilacja woskiem

Zainspirowana nową modą na depilację woskiem z aplikatorem roll-on, postanowiłam spróbować czy to naprawdę jest takie super jak wszyscy mówią. Kiedy zobaczyłam w Rossmannie to cudeńko nawet się nie zastanawiałam, postanowiłam przetestować i teraz chcę się podzielić swoją opinią o tym nowatorskim sposobie depilacji. Jest to wosk firmy Nair, którego nie trzeba podgrzewać w specjalny podgrzewaczu, który kosztuje ok. 60 zł. Chyba że temperatura spad poniżej 19 stopni, wtedy można włożyć wosk do ciepłej wody. 

Do wykonania takiej depilacji najlepsze jest owłosienie tygodniowe, takie 5mm nie dłuższe niż 1cm. Gdy włoski są za krótkie wosk po prostu nie działa tak jak powinien. To jest najgorszy dla mnie etap, ciężko nie golić nóg przez tydzień w lecie jak się chodzi w spódnicach lub spodenkach.
Sposób użycia wosku:
1.       Skórę przed depilacją najlepiej umyć wodą i delikatnym mydłem. Po osuszeniu skóry, można posypać pudrem (zasypką dla dzieci). Chodzi tu o to, aby odtłuścić skórę z wszelkiego rodzaju balsamów, a włoski postawić do góry. Zasypka polecana jest, aby nie uszkodzić skóry, nie zerwać jej razem z plastrem.
2.      Przed użyciem należy odkręcić i zdjąć aplikator, a następnie usunąć plastikową zaślepkę.
3.      Depilator odłożyć aplikatorem do dołu, do plastikowego opakowania, które służy również jako podstawka. Pozostawić tak na 2 min. by wosk napłynął do aplikatora.
4.      Używając aplikatora nałożyć cienką warstwę wosku zgodnie z kierunkiem wzrostu włosów na depilowany obszar skóry. 
5.      Na posmarowany woskiem obszar przykleić, zgodnie z kierunkiem wzrostu włosów plaster i docisnąć go.

6.       Naprężyć skórę, a następnie oderwać plaster zdecydowanym ruchem w kierunku przeciwnym do wzrostu włosów równolegle do powierzchni ciała.
7.      Pozostałe na skórze resztki wosku należy zmyć letnią wodą i ściereczką. Można zastosować również olejek do usuwania pozostałości po wosku. Następnie należy odkręcić i zdjąć aplikator. Aplikator umyć dokładnie pod ciepłą wodą, wysuszyć i nałożyć ponownie na depilator w celu przechowywania do następnego użycia.
Moja opinia:
Zalety:
- działa, ale tylko na dłuższych włoskach,
- owocowy zapach,
- poręczny kształt,
-  prosta aplikacja,
- nie trzeba podgrzewacza,
- usuwa włoski na 2-3 tygodnie.

Wady:
- trudno usunąć dokładnie wszystkie włoski,
- cała się oblepiłam woskiem,
- drogi koszt zakupu 35.99 zł,
- mało wydajny.

Czy kupię ponownie?
Zastanowię się jeszcze, może poszukam czegoś tańszego na allegro.
A Wy próbowałyście tego wosku? Co o nim myślicie?

2 komentarze:

  1. Jeśli kolejne punkty jak przeprowadzić depilację podał producent to gratuluję - ale nie ma o pojęcia o depilacji woskiem :) Gadżet przydatny ale jeśli ktoś nie posiada odpowiednich umiejętności to może sobie narobić większej krzywdy niż pożytku ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widziałam go dzisiaj w Rossmannie. Widziałam wersję do depilacji twarzy, ale jakoś ciężko było mi temu zaufać i wybrałam plastry z Joanny, choć może następnym razem rozważę zakup.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy dodany komentarz :) Pozdrawiam :*