poniedziałek, 22 kwietnia 2013

DIY: Azjatycka woda - tonik piękności



Kobiety w Azji (szczególnie w Japonii i Chinach) od wieków stosują różnego rodzaju kosmetyki z ryżu. Ceniąc dobroczynne składniki ogólnie odstępnych produktów takich jak ryż, odkryły jego niezwykłe właściwości. Nasiona ryżu zawierają potas i żelazo oraz witaminy z grupy B. Kosmetyki zawierające ryż dobrze wpływają na naszą skórę, dostarczają jej witaminy i minerały.





DZIAŁANIE:
-przeciwzapalne, nawilżające, regenerujące, zmiękczające, przeciwutleniające;
-oczyszczające;
-rozświetlające;
-łagodzące;
-wygładza i redukuje zmarszczki;
-skutecznie nawilża i odżywia skórę.

Na rynku istnieje wiele produktów z wyciągiem z ryżu do pielęgnacji twarzy, a mianowicie np. pudry, oleje, toniki i wody ryżowe. Takie kosmetyki są często luksusowe i bardzo drogie.
Tonik z ryżu jest doskonałym kosmetykiem do pielęgnacji  szorstkiej i skłonnej do podrażnień. Dlaczego, więc nie skosztować tak dobroczynnego dla skóry kosmetyku?



Dzisiaj postanowiłam  wykonać azjatycką wodę-tonik ryżowy.
Jak ją wykonać? 
Oto przepis na prosty, szybki, bardzo tani i skuteczny tonik z ryżu stosowany od dawna przez azjatyckie kobiety

Potrzebujemy:
- pół szklanki ryżu
- pół szklanki letniej, przygotowanej wody
- pojemnik


Sposób przyrządzenia: 
Do naczynia wsypujemy ryż, dolewamy przegotowaną wodę ( ale nie wrzątek).  


 
Energicznie mieszamy i odstawiamy na kilka godzin. Co jakiś czas watro pomieszać.

Po upływie kilku godzin zawartość naczynia przelewamy przez sito do innego naczynia.
Płyn powinien być mętny. (porównanie z wodą)

Taki tonik możemy trzymać maksymalnie tydzień w ciemnym, chłodnym miejscu.

Ten tonik oczyszcza lepiej niż nie jeden tonik zakupiony w drogerii (przynajmniej w moim przypadku), a przy tym ma delikatny ładny zapach.

Skóra po użyciu toniku jest oczyszczona, gładka  i dobrze odżywiona.

Jak stosować wodę ryżową?
Tonik
Wodę ryżową można używać normalnie tak jak zwykły tonik, nakładając wacikiem kosmetycznym.

Maseczka
Jeśli któraś z nas będzie chciała wykonać domowej roboty maseczkę ryżową, to wówczas przelewamy pozostałą wodę do innej miseczki, bierzemy kuchenny papier – wcześniej wycinamy w nim otwory na oczy, nos i usta. Dalej składamy ją kilkukrotnie i nasączamy wodą ryżową. Odciskamy nadmiar i delikatnie rozkładamy powstałą maskę na twarzy. Trzymamy na twarzy ok.15 min. Można również użyć maseczki z pastylki.


Okłady
Ja wybrałam ten sposób używania toniku. Do przygotowania okładów potrzebne są duże waciki kosmetyczne i pojemniczek do ich przechowywania. Nakładam je na twarz tak jak opisywałam w poście o azjatyckim zastosowaniu toniku tutaj.




Przy regularnym stosowaniu, przynajmniej 1 raz dziennie skóra na twarzy odwdzięczy nam się zdrowym i promiennym wyglądem. Po co, więc płacić za coś co łatwo możemy otrzymać sami w domu?

9 komentarzy:

  1. Fajny pomysł :)
    Muszę wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wolałabym mieć w tym wypadku do prawdziwego dzikiego ryżu, a nie tych kupowanych nawet dobrej marki...

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja czaję się na zrobienie owsianego toniku i maseczki :) Ten przepis z pewnością spróbuję, jak gdzieś dorwę się do dzikiego ryżu, nie sklepowego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. tak to ja jeszcze nie kombinowałam
    ciekawie, może kiedyś spróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne, ale jakoś nie lubię się w takie rzeczy bawić, tzn. nie chce mi się :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakbym nie była aż tak leniwa to bym się pewnie zabrała za to,bo pomysł masz świetny a tym bardziej biorąc pod uwagę,że Azjatki itp. mają świetną skórę to pomysł wydaje się jeszcze bardziej atrakcyjny ;)
    pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny pomysł;) Maseczki ryżowej jeszcze nie robiłam^^

    OdpowiedzUsuń
  8. Cieszę się, że napisałaś o tym wspaniałym toniku :) Jest naprawdę super, sama go stosuję od dłuższego czasu i jak najbardziej polecam, jednak mam jedno małe zastrzeżenie. :) Ryż przed zalaniem wodą która będzie naszą bazą toniku, należy umyć pod bieżącą wodą. Ryż ma na swojej powierzchni dużo zanieczyszczeń, a w związku z tym, że nie poddajemy go obróbce termicznej warto go wcześniej oczyścić :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy dodany komentarz :) Pozdrawiam :*