W
ubiegłym roku na wiosnę testowałam na sobie ciekawy domowy zabieg body
wprapping. Jest to sprawdzony
i tani sposób na walkę z cellulitem. Owijanie się folią spożywczą cieszy się
szczególną popularnością jako zabieg ułatwiający redukcję „pomarańczowej
skórki” i zrzucenie zbędnego tłuszczyku. Salony i gabinety spa posiadające w
swojej ofercie tego typu zabiegi zachwalają ich skuteczność – podkreślana jest
możliwość pozbycia się nawet łącznie kilku centymetrów w obwodzie ciała, już po
pierwszym „owinięciu się”.
Body wrapping warto jednak traktować wyłącznie jako
uzupełnienie kuracji antycellulitowej i odchudzającej – dieta i aktywność
fizyczna wciąż są niezastąpione. Na zabiegi mogą zdecydować się również te
osoby, które zmagają się z obrzękami.
Ja osobiście po
miesiącu domowych zabiegów straciłam w obwodzie brzucha i ud po 1 cm. Skóra stała się jędrna i
widocznie wygładzona . Chyba opłaca się
trochę pomęczyć dla 1 cm... Od jutra
zaczynam na nowo zabiegi foliowania:-)
Wszystkie
składniki wymieszać i papka jest gotowa do użycia. Mikstura dzięki zawartości
składników rozgrzewających ( imbiru,
spirytusu i cynamonu) powoduje lekkie mrowienie. Zabieg ten powtarzałam 2
razy w tygodniu przez miesiąc.
PS. Zapraszam na moje
rozdanie: tutaj
nigdy nie próbowałam tego sposobu :)
OdpowiedzUsuńto nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńnie mam czasu na owijanie folią ale mam za to swojego ulubieńca jeśli chodzi o kremy p/cellulitowe i tego póki co się trzymam :)
słyszałam o tym, ale nie wiedziałam, że można tak się bawić w domu :D
OdpowiedzUsuńJa się kiedyś owijałam folią, ale efektów wielkich nie widziałam, obecnie lepsze widzę po stosowaniu baniek chińskich :)
OdpowiedzUsuńhttp://avida-dolars.blogspot.com/
To żeś mnie teraz zbiłaś z pantałyku... Może poeksperymentuję w ten sposób... Dałaś mi niezły temat do rozmyślenia :D
OdpowiedzUsuńNie mam takich problemów. Ale pamiętam jak koleżanka odparzyła sobie skórę - ale dokładnie jak ona to zrobiła tą folią to nie wiem...
OdpowiedzUsuńMy w szkole czasem wykonujemy ten zabieg tylko na borowinie ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś zawijałam się folią ;) Bardzo dawno temu. Grzało okropnie, ale jednocześnie skutecznie zachęcało do kolejnego seansu :)
OdpowiedzUsuńCo to jest 1 cm? hahaha . Miesiąc męczarni dla 1 cm... Bez sensu . Jeśli chodzi o cellulit to może i ok, ale gdy mówimy o odchudzaniu to jakoś nie specjalnie to zachęca...
OdpowiedzUsuń