Uwielbiam
testować balsamy wyszczuplające, może wierze w cuda, że coś pomogą. Obietnice
producentów balsamów działają na mnie niesamowicie, miałam już dziesiątki tych „cudownych”
specyfików. W większym lub mniejszym stopniu działały na moją jędrność skóry.
Ostatnim moim zakupem jest balsam Soraya, który dostępny jest w 3 wersjach (rozświetlająco - nawilżający, wyszczuplająco
- antycellulitowy, poprawiający koloryt skóry).
Oczywiście chyba jak
każdą z nas mój wzrok
przyciągnęły opakowania. Wszystko co różowe, słodkie i błyszczące, w nadmiarze
może powodować mdłości i jest kiczowate, ale według mnie na opakowaniach
kosmetyków takie połączenie radzą sobie całkiem nieźle.
Najpierw obietnice producenta:
Jedwabna formuła balsamu stworzona została dla kobiet o wyrafinowanym guście, ceniących komfort i zdrowy blask swojej skóry. Balsam dekoruje ciało, otula je i rozpieszcza. Poczuj się jak w swojej ulubionej sukience: atrakcyjna, zadbana, pewna siebie, piękna.
Efekt wyszczuplenia – różowy pieprz – pobudza mikrokrążenie. Regularne stosowanie balsamu przyspiesza spalanie tłuszczu, pomagając zredukować obwód ciała. Modeluje i wyszczupla sylwetkę.
Efekt antycellulitowy – wyciąg z guarany – zawiera kofeinę, zmniejsza objawy cellulitu, pobudza drenaż, wygładza oraz ujędrnia skórę.
Efekt nawilżenia – kwas hialuronowy – doskonale nawilża skórę, wygładza jej powierzchnię, poprawia elastyczność i jędrność. Utrzymuje maksymalne nawilżenie skóry przez wiele godzin.
Jedwabna formuła balsamu stworzona została dla kobiet o wyrafinowanym guście, ceniących komfort i zdrowy blask swojej skóry. Balsam dekoruje ciało, otula je i rozpieszcza. Poczuj się jak w swojej ulubionej sukience: atrakcyjna, zadbana, pewna siebie, piękna.
Efekt wyszczuplenia – różowy pieprz – pobudza mikrokrążenie. Regularne stosowanie balsamu przyspiesza spalanie tłuszczu, pomagając zredukować obwód ciała. Modeluje i wyszczupla sylwetkę.
Efekt antycellulitowy – wyciąg z guarany – zawiera kofeinę, zmniejsza objawy cellulitu, pobudza drenaż, wygładza oraz ujędrnia skórę.
Efekt nawilżenia – kwas hialuronowy – doskonale nawilża skórę, wygładza jej powierzchnię, poprawia elastyczność i jędrność. Utrzymuje maksymalne nawilżenie skóry przez wiele godzin.
Moja opinia:
Zapach: pachnie delikatnie i bardzo przyjemnie, dziewczęco.
Konsystencja: lekka, ale nie rzadka konsystencję, łatwo
się rozprowadza, wchłania dość wolno jest to raczej zaleta, bo możemy wykonywać
dłuższy masaż z korzyścią dla skóry
Opakowanie: tubka
jest bardzo wygodna, miękka, dobrze się otwiera i zamyka, jeśli postawimy ją na
zakrętce wszystko ładnie spłynie w dół, nic nie zostanie na ściankach, więc
podejrzewam, że nie będzie potrzeby rozcinania, aby wydobyć resztki
Wydajność: przeciętna, powiedziałabym nawet że
słaba. Mnie wystarczył na niecały miesiąc stosowania raz dziennie.
Działanie: efekt wyszczuplania- bez komentarza...(nie
ma), efekt antycellulitowy- bez komentarza...(nie ma), efekt nawilżenia jest
przez parę godzin.
Czy kupię ponownie: nie, jeśli chodzi o produkty do ciała,
rzadko pozostaję wierna jednemu kosmetykowi, uwielbiam testować różne masła i
balsamy
też go używałam w zeszłe lato. Balsam wyszczuplający, hahahaha - ktoś sobie nieźle zażartował:) zwykły balsam do ciała i tyle - plus że ładnie pachnie i szybko się wchłania w sumie :)
OdpowiedzUsuńWidziałam kilka razy go w drogeriach ale na szczęście nie kupiłam. :D
OdpowiedzUsuń