środa, 27 marca 2013

PILARIX - krem na wrastające włoski


Chyba mało która dziewczyna nie ma problemów  z wrastającymi włoskami i z  suchą skórą. Niestety ja też się z tym borykam. Jakiś czas temu na youtubie obejrzałam filmik o kremie z mocznikiem Pilarix. Bardzo mnie to zaintrygowało, bo podobno działa rewelacyjnie, dlatego postanowiłam przetestować go na mojej skórze. 




 Co obiecuje nam producent:

Moja opinia:
Jestem zaskoczona działaniem tego kremu. Nie spodziewałam się, że może być aż tak dobry. Stosowałam Pilarix z dwóch powodów: wrastające włoski oraz podrażniona skóra bikini. Krem świetnie nawilża skórę. W miejscach gdzie pojawiały się krostki, skóra stała się gładka już po pierwszym użyciu. Po dłuższym używaniu krostki zaczęły znikać. W strefie bikini włoski przestały wrastać, a skóra nie była już tak zaczerwieniona. Oczywiście Pilarix posiada również wady: konsystencja jest bardzo gęsta, ciężko się go rozprowadza. Stosując go na większych powierzchniach tj. np. udach musiałam dodawać do kremu jakiegoś rzadkiego balsamu do ciała. Przez to, że Pilarix jest bardzo gęsty staje się także mało wydajny. Zapach też jest trochę nieciekawy- mentolowy. Pomimo tych drobnych wad jest to krem godny polecenia. Najważniejsza jest skuteczność, a tej nie mam nic do zarzucenia.
Pilarix kupiłam na allegro za 13,99 zł + koszty przesyłki.

Miałyście ten krem? Znacie jakiś dobre kremy na wrastające włoski?

PS. Przypominam o moim pierwszym rozdaniu. Zachęcam do wzięcia udziału:-)

4 komentarze:

  1. Ja na wrastające włoski stosuję ałun, polecam. Muszę kiedyż spróbwać tego kremu.

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja używam Bump Eraiser, na prawdę pomaga na wrastające włoski

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy dodany komentarz :) Pozdrawiam :*