Jakiś czas temu kupiłam
sobie golarkę i trymer w Rossmannie . Chciałam wypróbować czy
golarka elektryczna podrażnia tak samo
jak zwykła maszynka do golenia. Często na mojej skórze pojawiają się jakieś
zaczerwienienia, kropeczki, wrastające włoski. Niestety depilatory do mojej
skóry się nie nadają i bardzo nad tym ubolewam. Muszę się męczyć z depilacją co
2-3 dni, jest to bardzo uciążliwe zwłaszcza w lecie, gdy wymagana jest idealna gładkość.
Myślę,
że zakup golarki elektrycznej i trymeru był strzałem w dziesiątkę!
Nawet
gdy nie mam czasu, a chcę ubrać spódnicę, golarka daje sobie rade w 3 minuty i
po kłopocie. Może nie uzyskuje się tak idealnej wydepilowanej skóry jak po
zwykłej maszynce do golenia, ale warto coś takiego mieć na wszelki wypadek,
zwłaszcza w lecie:-)
GOLARKA
ELEKTRYCZNA ROSSMANN
IDEEN WELT
Plusy:
- nie podrażnia
- goli na sucho i na mokro
- dobrze sobie radzi z włoskami
na nogach i pod pachami
- tania ok. 30 zł
- poręczna
- bezbolesna
- ostra i
bezpieczna
- nie kaleczy
- nie
szarpie, nie rwie
Oczywiście,
trzeba trochę nabrać wprawy w goleniu. Ja najpierw golę włoski z włosem, a
następnie pod włos. Wtedy nic nie szarpie i nie boli.
Minusy:
- na
baterie
Trymer ROSSMANN
IDEEN WELT
- przeznaczony jest do golenia brwi i bikini
Świetne urządzenie, służy mi do
depilacji bikini. Wiem, że niektóre dziewczyny używają go do brwi, słyszałam że
przez przypadek jedna ogoliła sobie i rzęsy:-)
Plusy:
- poręczny, mały jak długopis, można
go zabrać w podróż
- ładnie przycina włoski
- można zrobić sobie nim fryzurkę:-)
- nie ciągnie
- ostry i
bezpieczny
- nie kaleczy
- nie
szarpie, nie rwie
- cena ok. 15 zł
Stosuję taką
samą metodę przycinania jak przy golarce, czyli najpierw przycinam z włosem, a
potem poprawiam pod włos. Jest to wybawienie dla dziewczyn , które tak jak ja
mają problemy z podrażnieniami w okolicy bikini. Po tym urządzeniu nie
występują żadne czerwone kropki:-)
Minus:
- na baterie
Jestem bardzo
zadowolona z tych urządzeń. Jak na takie niskie ceny, uważam, że spisują się
super. Jeżeli szukacie czegoś niedrogiego to jak najbardziej mogę Wam je
polecić.
PS. Zapraszam na moje
rozdanie do
wygrania markowe kosmetyki:-) klik
Hmmm ten trymer to fajna sprawa z tego co piszesz... :)
OdpowiedzUsuńoo ten trymer już mi się podoba - szczególnie apropo tych czerwonych kropek :P
OdpowiedzUsuńzaciekawiła mnie ta maszynka, chyba się jej bliżej przyjrzę:)
OdpowiedzUsuńmoże to i dobry pomysł. mam depilator philipsa ale z powodu strasznego bólu podczas jego używania i wrastających włosków przestałam go używać
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja. Odstawiłam depilator bo zaczęły wrastać mi włoski:-(
UsuńTen trymer mnie zaciekawił, muszę się za nim porozglądać. Dobry na wyjazdy
OdpowiedzUsuńA ten trymer to tylko przycina włoski? Nie obcina ich "na 0" ?
OdpowiedzUsuńObcina włoski, troszkę słabiej od zwykłej maszynki do golenia, ale za to nie powoduje podrażnień.
Usuńtez mam taka golarne
OdpowiedzUsuńtzn depilator ale uzywam nakladki do golarki
bo depilacji bym nie zniosla ;)
Bardzo fajny ten trymer :)
OdpowiedzUsuńBałabym się używać :P raczej się nie zdecyduję na taką metodę depilacji ;D
OdpowiedzUsuńTo jest najbezpieczniejsza forma depilacji, żadnych żyletek,plastrów i bólu:-)
UsuńGolarka stępiła się po miesiącu, a nawet nowa dobrze nie goliła. Nie polecam.
OdpowiedzUsuńMoja golarka działa bez zastrzeżeń, jak za 30 zł to jest ok:-)
UsuńCiekawe,ciekawe. Ja jednak ze względu na oszczędność czasu wolę depilator. Mam Rowenty, używam go od bodajże 3 lat i ani razu się nie zawiodłam. Włoski nie wrastają, nie mam czerwonych plam na skórze. I co najważniejsze przez około 3 tygodnie nie golę nóg :) Z bikini gorzej, bo tam bólu bym nie zniosła :)
OdpowiedzUsuńTeż bym wolała depilator, ale te wrastające włoski to prawdziwy koszmar! Jesteś szczęściarą, że nie masz takich problemów:-)
UsuńJa też u siebie jeszcze nie zauważyłam, a używam depilatora od kilku lat. Sama jestem ciekawa, od czego to zależy (no chyba, że tak jak mówisz - szczęście ;P).
UsuńOtagowałam Cię w zabawie: "Pokaż kotku, co masz w środku". Zapraszam do mnie:) :
OdpowiedzUsuńhttp://www.matkabloguje.blogspot.com/2013/06/pokaz-kotku-co-masz-w-srodku.html
Te włoski faktycznie mogą być męczące jakby się tak dłużej nad tym zastanowić :)
Bardzo fajne... Mam chętkę na oba produkty;) Szkoda tylko, że są na baterie;p
OdpowiedzUsuńAle golarka jednak goli a nie depiluje:( Dlatego ja mimo wszystko raczej zdecyduję się na depilator. Też się bałam tych wrastających włosów, ale wyczytałam, że przed depilacją trzeba koniecznie zrobić peeling. Do tego niektóre modele (np. Philipsa) mają jakiś specjalny system unoszący włoski.
OdpowiedzUsuńMam straszne problemy ze skora, zaden depilator czy maszynka do golenia nie wchodzi w gre (wrastajace wloski)jest to trymer, takze wloski sa przycinane, ale efekt jest super, zadnych podraznien i przycina tak, ze wloski sa ledwie wyczuwalne, bardzo polecam do bikini!!!! uzywam tylko tego. Niestety po 2 latach maszynka zepsula sie, nakladka bardzo latwo ulega uszkodzeniu,ale za ta cene mysle ze warto:)
OdpowiedzUsuńDroga Autorko!
OdpowiedzUsuńCzy ta golarka kosmetyczna (ta mała) jest wodoodporna?
(wiem, że to post napisany w 2013 roku, ale ten produkt jest nadal w Rossmannie a na opakowaniu nie ma informacji :c)
Czy po takim odstępie czasowym nadal się sprawdza?
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWitaj :) mam pytanie co do golarki - czy nie działa czasami bardzo głośno?
OdpowiedzUsuńto nie jest depilacja, tylko po prostu golenie... na dłuższa metę nie wystarczy
OdpowiedzUsuńZachecona wpisem kupilam trymer (w promocji za ok 13zl), po pierwszym uzyciu bylam bardzo zadowolona, po deugim rowniez, zas 3juz nie bylo bo trymer sie popsul. Strasznie piszczy, cos sie zacina jak przyblizy sie do ciala, jak juz zacznie dzialac to ciagnie wloski. Zatem nie polecam.
OdpowiedzUsuń