czwartek, 13 czerwca 2013

Wpływ hormonów na naszą skórę i włosy





Która z nas nie  doświadczyła trądziku, cellulitu, nadmiernego owłosienia czy przedwczesnego powstawania zmarszczek może uważać się za szczęściarę. Jednak problemy z urodą nie zależą od szczęścia, a od stabilnej gospodarki hormonalnej.







Ostatnio, przypadkowo spotkałam się z moją koleżanką ze szkoły. Normalnie byłam w szoku jak ją zobaczyłam. Miała trądzik i brodę 1,5 cm, po prostu tragedia, nie mogłam skupić się na rozmowie... Nie piszę tego posta, aby kogoś obgadywać, ale żeby przyjrzeć się problemom z hormonami z którymi boryka się co raz więcej dziewczyn w młodym wieku. Dlaczego tak się dzieje?
 

1. Nadmierne owłosienie ciała

Powody:
Nadnercza i jajniki produkują zbyt dużo testosteronu.

Owłosienie w nietypowych jak dla kobiety miejscach np.  broda, wąsy, klatka piersiowa, brzuch, piersi jest problemem bardzo kłopotliwym i często wpędzającym Panie w poważne kompleksy. Podstawą tego problemu może być zbyt wysoki poziom testosteronu - męskiego hormonu. 

Kiedyś moja współlokatorka ze studiów cierpiąca na hirsutyzm pokazywała mi z jaką prędkością rosną jej włosy na nogach. Wieczorem ogoliła nogi zwykłą maszynką, a rano ku mojemu zdziwieniu miała 0,5 cm kłaczki! Szok!


2. Trądzik i łojotok

Powody:
Nadmiar testosteronu lub niedobór estrogenów.

Okres dojrzewania i burzę hormonalną mamy już za nami, a niestety trądzik pozostał. To pierwszy sygnał, że w organizmie dzieje się coś niedobrego. Może to być spowodowane nadmiarem testosteronu lub gdy mamy go w normie, przyczyna problemów ze skórą tkwi w niedoborze estrogenów.
 
Trądzik estrogeny  nazywany potocznie różowatym  objawia się w postaci grudek na zaczerwienionej skórze twarzy - w częściach centralnych -wokół nosa i ust . Najczęściej  występuje u kobiet po 30-tym roku życia i jest wynikiem wzrostu wydzielania  estrogenów.

Trądzik androgenny –występuje w postaci grudkowo-zaskórnikowej, bez zaczerwienienia skóry, najczęściej na obwodowych częściach twarzy, czole, brodzie, szyi oraz plecach. Krosty są najczęściej duże, wygórowane, zaczerwienione i bolesne. Trądzikowi androgennemu często towarzyszy przetłuszczanie się i wypadanie włosów oraz hirsutyzm, czyli nadmierne owłosienie  męskiego typu.

3. Wypadanie włosów

Powody:
- Androgeny- czyli hormony męskie
-Zaburzenia pracy tarczycy. Zarówno nadczynność jak i niedoczynność tarczycy może być  przyczyną utraty włosów
-Niski poziom estrogenu. Wiele kobiet dotyka problem utraty włosów podczas jak i po menopauzie, kiedy spada poziom estrogenu. Pigułki antykoncepcyjne również mogą wpływać na gospodarkę hormonalną co poskutkuje utratą włosów.


Chciałam Wam też polecić filmik Megilounge na ten temat łysienia androgenowego:




4. Cellulit

Powody:
- nadmiar estrogenów

Cellulit związany jest często z zawirowaniami hormonalnymi, które prowadzą do zwiększenia przepuszczalności naczyń włosowatych. W efekcie dochodzi do tworzenia się obrzęków odpowiadających za uciskanie komórek tłuszczowych. To zaś powoduje pogorszenie dotlenienia i odżywienia komórek, zaburza też proces usuwania zbędnych produktów przemiany materii. W rezultacie dochodzi do pojawienia się grudek i nierówności, czyli cellulitu.
 
5. Przedwczesne zmarszczki

Przyczyny powstawania zmarszczek:
Główną przyczyną powstawania zmarszczek jest starzenie się organizmu, któremu towarzyszy spadek poziomu hormonów w organizmie. Hormon wzrostu HGH, testosteron, DHEA oraz melatonina są intensywnie produkowane tylko do 20. roku życia, potem ich ilość w organizmie zaczyna spadać. Hormony te wpływają na sprawność fizyczną, na sprawne funkcjonowanie układu immunologicznego i na regenerację komórek. Na skutek zmian w poziomie hormonów gorzej zaczyna funkcjonować większość organów, w tym skóra.
 

Jak wykryć zaburzenia hormonalne?

Przede wszystkim trzeba się zastanowić czy nasze problemy skórne czy te z włosami nie są spowodowane niedoborem witamin. Wtedy można zrobić zwykłe badania krwi i przekonać się czy np. nie mamy anemi. Jeżeli podejrzewamy, że nasze problemy są wynikiem zaburzeń hormonalnych możemy zrobić specjalne badania, które nie są tanie, ale jak trzeba... to trudno.

Badania hormonalne krwi u kobiet robi się w wyznaczonych dniach cyklu, oceniając poziom testosteronu i jego pochodnych. Jeśli nie dają one odpowiedzi, bada się również poziom hormonów wydzielanych przez tarczycę i przysadkę mózgową. Zawsze bez względu na problem, należy zasięgnąć opinii lekarza i wykonać  badania, które umożliwią skuteczne leczenie.


PS. Zapraszam na moje rozdanie do wygrania markowe kosmetyki:-) klik


20 komentarzy:

  1. Bardzo fajny temat. Ja od kilku lat mam duże problemy hormonalne, jestem na tabletkach jak i przeszłam jedną operację. Teraz główny problem to cellulit i straszne wahania nastrojów. Ale po drodze było wiele różnych nieprzyjemności :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. interesujący post:)) myślę że większość kobiet ma podobne problemy, a przynajmniej cierpi na jedną z tych bolączek

    OdpowiedzUsuń
  4. Hmm od dziś jem więcej owoców i biorę witaminy! Bardzo fajny wpis i solidnie zrobiony. Miło się czyta, chociaż zauważyłam większość z tych rzeczy u siebie :(

    OdpowiedzUsuń
  5. też przeszłam przez wiele nieprzyjemności związanych z hormonami... całe szczęście, że teraz jest względnie ok. jakiś czas temu zobaczyłam swoją koleżankę z wąsem i też nie mogłam się skupic na rozmowie... jeszcze straszniejsze jest to, że jej facet ma cycki wieksze od niej, choc wcale nie jest jakos szczegolnie gruby - tez ma problemy z hormonami. taka zamiana u nich...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Natura potrafi wywrócić wszystko do góry nogami:-)

      Usuń
  6. Bardzo ciekawy temat poruszyłaś i napisałaś go w bardzo dostępny sposób. Wpadnę tu jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  7. "Jeżeli podejrzewamy, że nasze problemy są wynikiem zaburzeń hormonalnych możemy zrobić specjalne badania, które nie są tanie, ale jak trzeba... to trudno."

    A nie wystarczy wybrać się po prostu do endokrynolog, który wyśle nas na darmowe badania. (?)

    Ja mam problem z trądzikiem i nadmiernym owłosieniem. Może nie mam wąsa, czy brody, ale pojawiają mi się w tych partiach pojedyncze włoski, które rosną jak na drożdżach. Ja planuję wybrać się niedługo do endokrynologa. Mam nadzieję, ze pomoże mi z wyregulowaniem hormonów i nie przyjazny trądzik da mi odetchnąć oraz włosowe niespodzianki.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Mogę się tylko cieszyć, że nie mam owłosienia, nie ma co jednak narzekać. Moja ciocia ma taki zarost na twarzy.. Co jakiś czas robi laserem, a to szybko odrasta dziadostwo..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też słyszałam, że laser nie zawsze działa na włoski...

      Usuń
  9. świetny post, interesujący i poruszający inny temat niż zazwyczaj czytam. Aż się zrobiłam szczęśliwa,że w sumie nic mi nie dolega. Jedyne co to ten cholerny cellulit :((

    OdpowiedzUsuń
  10. fajny post ;) Świetnie, że poruszyłaś ten temat.

    OdpowiedzUsuń
  11. ah ten nieudacznik cellulit... gdyby nie on, świat byłby prostrzy!

    OdpowiedzUsuń
  12. niedobór hormonów jest równie zły jak nadmiar... mój kolega ma niedobór testosteronu i żeby "dojrzewać" musi brać zastrzyki nebido. Apteka (Warszawa) sprowadza je specjalnie dla niego, kosztują dużo siana: http://aptekagold.pl/nebido-rozt-dowstrz-dom-1g-4ml-x-1fiol.html ale dzięki nim może dobrze funkcjonować :) czasem warto się cieszyć nadmiarem :P

    OdpowiedzUsuń
  13. zdjęcia są suuuper :)
    kochane problemy hormonalne to nie tylko nadmierne owłosienie ale także i nadmierne ich wypadanie (tak jak to jest w moim przypadku)
    Chciałabym tu polecieć maski Wax Angieslki Pilomax, który bardzo mi pomógł. Jeśli, któraś z Was ma podobny problem nie zastanawiaj się za długo tylko sięgnij po te maski.

    OdpowiedzUsuń
  14. U mnie również kosmetyki Pilomax przyniosły wyczekiwane rezultaty. Z całego serca polecam tę Firmę

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy dodany komentarz :) Pozdrawiam :*