Megan
Fox uchodzi za
jedną z najseksowniejszych kobiet świata.
Jak ona to zrobiła? Czy jej uroda jest
naturalna? Aktorka
króluje niemal we wszystkich rankingach popularnych magazynów i jest
ucieleśnieniem piękna.
Mi też się bardzo podoba. Mogłabym tak wyglądać:-)
Nie myślicie
chyba jednak, że swój wygląd zawdzięcza
jedynie matce naturze. Megan nie była kiedyś zachwycona swoją urodą. Można
podejrzewać, że faktycznie była pełna kompleksów. Teraz uważana jest za jedną z
najseksowniejszych kobiet w show-biznesie. Nigdy nie była brzydkim kaczątkiem,
ale porównując jej stare zdjęcia, jeszcze sprzed kariery z nowymi, od razu
widać, że poddała się przynajmniej kilku upiększającym zabiegom.
Co Megan
sobie poprawiła?
Powiększyła
usta, zmniejszyła i wyszczupliła nos, powiększyła o dwa rozmiary piersi i
regularnie obstrzykiwała swoją twarz botoksem. Fajna lista:-) w Hollywood to normalka...
Jak dba o
figurę? Dieta:
W jednym z
wywiadów wyznała: „Staram się jeść wszystko, co chcę oprócz nabiału. - Myślę,
że to jest najważniejszy element tej diety. Spróbuj trzymać się daleka od
nabiału - szczególnie, jeśli jesteś kobietą! To naprawdę trudne z naszymi
hormonami.”
Fryzura:
Myślę, że to
jest jej mocna strona. Ma piękne włosy, które nie są nudne i proste. Megan umie
zaszaleć stawiając na zupełnie dzikie, plażowe loki. Dodają jej seksapilu i
spontaniczności.
Twarz:
Nie trzeba malować całej twarzy żeby być ultra-sexy. Idealnie wytuszowane, podkręcone rzęsy i wyregulowane, pokreślone brwi tworzą piękną rzeźbę twarzy i bronią się same. Cała idea to perfekcjonizm wykonania oszczędnego makijażu i ładna, zadbana cera. Czasami lubi podkreślić swoje usta klasyczną czerwienią. Ostra pomadka koncentruje na sobie uwagę i świetnie współgra z oszczędnym makijażem oczu. Klasycznie i gustownie:-)
Nie trzeba malować całej twarzy żeby być ultra-sexy. Idealnie wytuszowane, podkręcone rzęsy i wyregulowane, pokreślone brwi tworzą piękną rzeźbę twarzy i bronią się same. Cała idea to perfekcjonizm wykonania oszczędnego makijażu i ładna, zadbana cera. Czasami lubi podkreślić swoje usta klasyczną czerwienią. Ostra pomadka koncentruje na sobie uwagę i świetnie współgra z oszczędnym makijażem oczu. Klasycznie i gustownie:-)
Może gdybym mieszkała za oceanem i miała worek pieniędzy na zbyciu też bym
sobie coś poprawiła, kto wie? A na razie trzeba akceptować się takim jakim się
jest:-)
Podoba Wam się Megan Fox?
PS. Zapraszam na moje rozdanie do
wygrania markowe kosmetyki:-) klik
jest śliczna.
OdpowiedzUsuńale bez tej tapety i operacji wyglądałaby jak przeciętna dziewczyna
OdpowiedzUsuńDokładnie, zgodzę się z Tobą :)
UsuńDlatego staram się nie popadać w kompleksy i cały czas czuć się seksowna :D
Jest bardzo seksowna. Niebieskie oczy i ciemne włosy...uwielbiam to połączenie ;)
OdpowiedzUsuńTaaak , masz rację :D
Usuńhah... to właśnie jest to... kompletny brak naturalności - stąd biorą się kompleksy nastolatek O.o
OdpowiedzUsuńNie zmienia to faktu, że laska jest śliczna :D
UsuńNiestety, upiększają się jak potrafią, a nam, biednym dziewczynom, kompleksów przybywa :)
OdpowiedzUsuńJest piękna :) Ale przed też była ładna i naturalniejsza..
OdpowiedzUsuń